
O „Serotoninie” Houellebecqa i nie tylko
Rzecz kończy się beznadziejnym nic-niedzianiem się. Pesymistycznym wyciszeniem. Powodzią melancholii, która nasączała powieść już od samego początku, bardziej wyraźnie niż dotychczas. W okolicach matury czytałem wywiad
[...]