Jeśli zmagacie się z włosami (są przesuszone, wypadają itd.), to warto zwrócić uwagę na niektóre rośliny. Mogą się okazać bardzo pomocne. Wizyta w sklepie zielarskim będzie niezbędna. Jakie zioła pomogą?
Spis Treści
Wizyta w sklepie zielarskim – co trzeba wiedzieć?
Zanim udacie się do sklepu zielarskiego powinniście sprawdzić z czym macie problem i w jaki sposób – przy pomocy medycyny naturalnej – można go rozwiązać. Po pierwsze chodzi oczywiście o rośliny i ich właściwości. Te informacje znajdziecie poniżej. Kolejna sprawa to sposoby w jaki można wykorzystać ich umiejętności.
Zioła w pielęgnacji włosów stosuje się na trzy sposoby. Po pierwsze – napary. Bardzo łatwe w przygotowaniu. Jedną z najczęściej polecanych mieszanek jest pokrzywa i skrzyp. Wystarczy zmieszać po łyżeczce suszu z obu roślin. Zalać wrzątkiem i parzyć przez 10 minut. Taki napar należy pić regularnie. Zioła można również wykorzystać we wcierkach. W takim wypadku zwykle miesza się je z odrobiną spirytusu. Ma to podwójne znaczenie. Po pierwsze wyciąga on moc ziół. Po drugie wspomaga ukrwienie skóry głowy, a więc i działanie danej wcierki.
Ostatnia z metod to płukanki. Przygotowuje się je w taki sposób jak napary. Wykorzystuje się w czasie mycia głowy. Najlepiej do ostatniego płukania. Co w tym wypadku watro wiedzieć? Osoby z blond fryzurą powinny unikać płukanek ze świeżej pokrzywy.
Zioła wspomagające pielęgnację włosów
Rumianek
W tym wypadku sprawa jest ciekawa. Z jednej strony jest koncepcja, jakoby rumianek pomagał rozjaśniać włosy. Niektóre osoby twierdzą, że im pomogło. Inne z kolei zarzekają się, że rumianek w ich przypadku nie działa. Ale nie o „kolorowaniu” fryzury będziemy tutaj mówić. Natomiast często pojawia się zdanie, żeby rumianku nie stosowały jednak (w postaci płukanki) osoby o ciemnych włosach.
Rumianek przede wszystkim łagodzi podrażnienia skóry głowy. To dość istotna informacja. Jeśli więc swędzi Was ona, do tego łuszczy się, to warto zdecydować się właśnie na rumianek. Czy roślina ta zmniejsza wypadanie włosów? Może wzmocnić ich kondycję.
Lawenda
W zasadzie wykorzystuje się olejek z tej rośliny. Stosuje się go do wcierek. Jedną z zalet tego olejku jest to, że nie trzeba go rozcieńczać. W jaki sposób olejek lawendowy działa na fryzurę? Przede wszystkim hamuje wydzielanie łoju. To dobra informacja dla wszystkich tych, którym przetłuszczają się włosy (a w zasadzie to skóra głowy). Olejek lawendowy ma też działanie antybakteryjne. Ratuje zniszczone włosy. Wspomaga ukrwienie skóry głowy. Na pewno warto się nim zainteresować, kiedy cierpicie na łupież, ale też i łuszczycę.
Aloes
To roślina o wielu właściwościach. Polecana jest przede wszystkim na problemy skórne. Wspomaga gojenie ran, tak żeby wskazać tylko jedno zastosowanie. Jak ta roślina pomoże włosom. Najpierw zadziała na skórę głowy. Aloes ma w sobie mnóstwo istotnych składników. Mam tutaj na myśli zarówno witaminy i pierwiastki. W tej drugiej grupie znajdziecie między innymi cynk i miedź. Oba niezwykle istotne dla stanu włosów.
Jeśli chodzi o witaminy to warte wymienienia są B2 i C. Aloes łagodzi podrażnienia skóry głowy. Działa więc podobnie do lawendy. Co ciekawe roślina ta nadaje się właściwie do każdego rodzaju fryzury. To nie jest taka częsta cecha. Aloesowi przypisuje się właściwości pobudzania porostu włosów.
Lipa
Znana przede wszystkim z ratowania nas, gdy dopadnie jakaś infekcja górnych dróg oddechowych. Działa napotnie. Dlatego jest tak popularna w okresie jesienno – zimowym. Wy jednak przygotujecie z niej płukankę do włosów. Dokładniej z kwiatów lipy. Oczywiście wysuszonych. Łagodzą one podrażnienia skóry głowy. Płukanka z lipy wspomaga też proces walki z przetłuszczającą się fryzurą. Może to ograniczyć ich wypadanie. Natomiast w tym wypadku raczej jako środek dodatkowy, a nie główny sposób.
Jak zrobić płukankę? 2 łyżki suszonych kwiatów zalejcie wrzątkiem (wystarczy litr wody). Przykryjcie, poczekajcie aż się zaparzy i ostygnie. Stosujcie do ostatniego płukania.
