Miejsce w którym będziecie mogli bez przeszkód w postaci irytujących „sąsiadów” z fotela kinowego oglądać filmy jest w Waszym zasięgu. Wystarczy pamiętać o paru sprawach.
Spis Treści
Jakie pomieszczenie na kino domowe?
Jeśli macie taką możliwość, to warto się nad tym poważnie zastanowić. Przede wszystkim musi być ono spore. Przy założeniu, że będziecie chcieli się zdecydować na telewizor o dużej przekątnej. Chodzi o komfort oglądania, ale także kwestie zdrowotne. Duże pokój to idealne rozwiązanie na kino domowe, które do użytku zostanie oddane już w przyszłym roku). Dobrym pomysłem, jeśli macie taką możliwość, jest zorganizowanie domowej sali kinowej na poddaszu. W ten sposób zajmujecie miejsce, które zwykle pełne jest zakurzonych gratów.
Pamiętajcie też, że pomieszczenie warunkuje późniejszy wybór sprzętu. Duże znaczenie ma kształt pokoju. Ma on wpyw na akustykę.
Kino domowe zwykle składa się z odtwarzacza DVD lub Blue-Ray, telewizora, zestawu głośników i amplitunera. Skupmy się na tym ostatnim. W przypadku kina domowego interesuje nas amplituner wielokanałowy. Ma on w sobie końcówkę mocy, przedwzmacniacz i tuner radiowy. Niektóre z modeli (konkretnych firm) dają również możliwość dostępu do radia cyfrowego. To oznacza dużo wyższą jakość dźwięku.
Wybór amplitunera jest w dużym stopniu uzależniony od tego w jaki sposób ma on nam służyć. To czy chcemy na nim oglądać jedynie filmy. Czy ma on nam dostarczyć rozrywki w szerszym zakresie. Kolejna sprawa to to moc takiego urządzenia. Nie kierujmy się w tym wypadku zasadą „im więcej, tym lepiej”. Zwykle pomieszczenie w którym będziemy mieli kino domowe nie jest bardzo duże. W takie sytuacji wystarczy urządzenie o mocy między 70 W (na kanał) do 140.
Bardziej istotną informacją jest impedancja. To wielkość charakteryzująca zależność między natężeniem prądu i napięciem (w obwodach prądu zmiennego) Dany amplituner jest dostosowany do współpracy z kolumnami o pewnym impedancji (w uproszczeniu). Jeśli ten pierwszy ma 8 Ohmów (jako najniższa wartość), to te drugie muszą mieć co najmniej taką wartość (albo większą). Ważny jest również dekoder dźwięku przestrzennego.
Jaki telewizor w domowym kinie?
W tej kwestii najlepiej zwrócić się do specjalisty. Oczywiście przy założeniu, że chcecie stworzyć kino domowe z prawdziwego zdarzenia. Jeśli o wielkość telewizora to trzeba wziąć pod uwagę komfort oglądania. Jednym z jego aspektów jest odległość w której będziecie od niego siedzieć. Jeśli TV ma przekątną 42 cale, to powinno być co najmniej 2 metry. Warto też zwrócić uwagę na rozdzielczość produktu. Coraz popularniejsze są telewizory 4K. Chętniej kupowane są też produkty z zakrzywionymi ekranami, wywołujący ciekawy efekt u oglądających. W tym wypadku musicie przygotować się na spory wydatek. Dobrej jakości telewizor znacząco uszczupli budżet.
Oświetlenie w pomieszczeniu z kinem domowym
To istotna sprawa przy urządzaniu pomieszczenia przeznaczonego na kino domowe, ale głównie przy założeniu, że będzie ono wyposażone w projekt. Przy telewizorze ma to nieco mniejsze znaczenie. Pierwsza sprawa to kolor ścian. Najlepiej aby były one matowe. Koniecznie w ciemnym kolorze. To spowoduje, że obraz nie będzie się od nich odbijał.
Jeśli chodzi o oświetlenie to najlepiej by było ono „dyskretne”. W dużym stopniu należy „wyeliminować” światło dziennie. Najlepiej sprawdzą się grube kotary. Dobrym rozwiązaniem jest zamontowanie oświetlenia rozproszonego. Rozświetla ono pomieszczenie, a jednocześnie tworzy odpowiednią atmosferę. Poprawia komfort oglądania filmu. Jednocześnie nie ma negatywnego wpływu na wzrok (potocznie: nie męczy go).
Odpowiedni dobór kolumn
W tym wypadku należy pamiętać o paru sprawach. Po pierwsze i najważniejsze – dobór kolumn i ich ilość to kwestia indywidualna. Tak samo ich rozmieszczenie. Chociaż w tej ostatniej sprawie istnieją pewne uwarunkowania, o czym za chwilę. Ważną kwestią jest oczywiście wielkość i kształt pomieszczenia. Kolejna istotna sprawa to warunki akustyczne jakie on „posiada”. Materiał z jakich zbudowane jest to pomieszczenie również będzie miało wpływ na dobór sprzętu.
Wróćmy do tematu rozmieszczenia głośników. Najbardziej optymalne rozwiązanie to umieszczenie ich na planie kwadratu lub prostokąta. Miejsce w którym my będziemy siedzieć, powinno znajdować się na przecięciu przekątnych głośników przednim i tylnych. Jak to jednak bywa z rozwiązaniami idealnymi, taka sytuacja ma miejsce rzadko. Jeśli zdecydujemy się na wybór nowego sprzętu, to mamy prawie pewność, że niedogodność z innego ustawienia głośników, będzie korygowana (chodzi o opóźnienia). W czasie ich rozmieszczania powinniśmy wziąć pod uwagę jeszcze jeden bardzo istotny aspekt. Między poszczególnymi głośnikami, a miejscem gdzie my będziemy siedzieć, nie mogą znajdować się żadne przeszkody.
Przy wyborze głośników najlepiej korzystać z pomocy fachowców. Nie tylko w samym sklepie, ale dobrym rozwiązaniem jest „research” na specjalistycznych forach internetowych. Pewną ciekawostką – zwłaszcza dla osób, które nie posiadają zbyt dużo miejsca – będzie soundbar. To tak zwane listwa głośnikowa.
Określa się ją też mianem przystawki. Umieszczana jest najczęściej pod telewizorem. Oprócz tego, że nie zajmuje ona zbyt dużo miejsca, to jeszcze w zasadzie nie wymaga od nas ogromnej wiedzy na temat działania głośników. Nie będziemy też musieli się zastanawiać nad ich rozmieszczeniem. Jedyne czego potrzebujemy – poza soundbarem – jest kabel, którym podłączymy go do telewizora.
Listwa zwykle posiada od 2 do nawet 12 głośników. Jej zadaniem jest imitowanie dźwięku przestrzennego. Taki soundbar możemy też podłączyć chociażby do naszego komputera. Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Przede wszystkim na to czy model na jaki się zdecydujemy, będzie kompatybilny z naszym telewizorem (chodzi o dekodery dźwięku). Kolejna sprawa to moc jak ma soundbar. Co ważne, to że będzie ona duża, wcale nie oznacza lepszej jakości dźwięku. Warto też rozważyć zakup słuchawek. Kino domowe to też miejsce gdzie zwykle znajduje się konsola do gier.
Soundbar to rozwiązanie dla osób, które nie chcą (lub nie mogą) wydawać dużych pieniędzy na kino domowe. Trzeba mieć oczywiście świadomość ograniczeń, jakie niesie ze sobą takie rozwiązanie. Z drugiej soundbar może nam w zupełności wystarczyć.
